Bez zaledwie 33 dniowego pontyfikatu Jana Pawła I nie byłoby wyboru na Stolicę Piotrową kardynała Karola Wojtyły. Przekonany jest o tym kardynał Giovanni Battista Re, prefekt Kongregacji ds. Biskupów, który na łamach dzisiejszego wydania „L'Osservatore Romano” wspomina ingres biskupa Albino Lucianiego do diecezji Vittorio Veneto równo pięćdziesiąt lat temu.
Kardynał przypomina, że Jana Pawła I z jego następcą łączyło więcej niż się przypuszcza. „Papież Luciani został wybrany 26 sierpnia. Otóż właśnie tego dnia przypada doroczne święto Matki Bożej Częstochowskiej, czczonej w narodowym sanktuarium Polaków. Kardynał Wojtyła zwrócił na to uwagę w liście pasterskim z 6 września 1978 roku, podkreślając, że z racji wyboru w dniu święta Matki Bożej Częstochowskiej nowy papież związany był – jak napisał – z Matką Kościoła za pośrednictwem Kościoła w Polsce. Nawet jednak on, kardynał Wojtyła, nie mógł przypuszczać, że ta więź, nawiązana 26 sierpnia, zostanie umocniona poprzez wybór na papieża jednego z pasterzy polskiego Kościoła. Ten krótki pontyfikat, zapoczątkowany w dniu święta Matki Bożej Częstochowskiej, przygotował i otworzył drzwi dla pontyfikatu Jana Pawła II, który był wielkim jako człowiek, wielkim jako papież, wielkim jako święty” – napisał prefekt Kongregacji ds. Biskupów.
ml (KAI Rzym) / Watykan
Katolicka Agencja Informacyjna
ISSN 1426-1413; Data wydania: 18 stycznia 2009
Wydawca: KAI; Red. Naczelny Marcin Przeciszewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz